Wpis opisuje oryginalny pomysł na wyjazdowy wieczór panieński pod Warszawą, który przygotowałam dla przyjaciółki. To także, pomysły na organizację panieńskiego w hotelu pod Warszawą, w stylu serialu "Friends"!
Moja przyjaciółka wychodzi za mąż! Jeszcze wczoraj bawiłyśmy się w lalki Barbie na kocyku przed blokiem a dziś trwają przygotowania do jej ślubu. Wieczór panieński to ważny element przygotowań - dla mnie wręcz najważniejszy, bo to mi jako świadkowej zostało powierzone to zadanie.
Od samego początku wiedziałam, że chce, aby było to coś wyjątkowego i w niebanalnym stylu Przyszłej Panny Młodej. Znamy się ponad 25 lat i aż dziw, że pomimo tego wszystkiego co o sobie wiemy nadal się kochamy :) Uwielbia się śmiać, kocha dobre wino i dziesiątki razy obejrzała każdy jeden odcinek serialu "Friends"! Czułam się w obowiązku, aby połączyć tę wiedzę i przygotować wieczór panieński jej marzeń, który zapamięta na długo.
Mazowiecka Toskania
Polskie wino nie jest mi obce. Miałam przyjemność zobaczyć pola winogron, proces produkcji wina i poznać jego niesamowity smak na południu Polski. Ze względu na odległość od stolicy Karpacki Szlak Wina niestety był poza naszym zasięgiem. Nasze poszukiwania skupiłyśmy na okolicach Warszawy i udało się! Największa winnica na Mazowszu Winnica Dwórzno jest tylko 40 minut od Warszawy!
To był strzał w dziesiątkę. Przyszła panna młoda była zachwycona! Zwiedzanie winnicy, interesujące, zabawne historie przewodnika i wisienka na torcie, czyli degustacja. Nie ma co ukrywać, że najprzyjemniejszym momentem zwiedzania winnicy była właśnie degustacja :) Po raz kolejny utwierdziłam się w przekonaniu, że polskie wino to doskonała jakość, po której nie ma kaca (na prawdę!).
Po wszystkim, hotel, w którym się zatrzymałyśmy zapewnił nam szybki transport na hotelowe leżaczki w hotelowym ogrodzie.
Hotel na wieczór panieński pod Warszawą
Artis Loft Hotel jest oddalony zaledwie 10 minut od winnicy Dwórzno. To nowoczesny hotel, który oprócz wsparcia w transporcie do winnicy zapewnił nam komfortowy pobyt i wyjątkowy klimat na resztę atrakcji, które czekały na wieczorze panieńskim. Zanim jednak o atrakcjach, opowiem Wam o hotelu, bo jest o czym pisać!
Hotel oddalony jest około 30 minut do Warszawy. Tuż przy drodze ekspresowej S8. Każdy z hotelowych pokoi jest wyjątkowy, w stylu loft. Przy rezerwacji poprosiłam hotel, aby powiesili nad naszymi łóżkami napis nawiązujący do wieczoru panieńskiego, tak, aby po wejściu przyszła panna młoda, wiedziała, że to nie koniec niespodzianek. W pokoju oprócz napisu, przywitały nas talerz słodkości, owoców i butelka wina. Od razu poczułyśmy, że jesteśmy we właściwym miejscu!
Modernistyczne wnętrza, pyszne jedzenie i życzliwa obsługa gotowa spełniać nasze najdziwniejsze pomysły :) czy można chcieć więcej?
Najbardziej jednak podobały mi się poranki. Śniadania jadłyśmy otulone zielenią w hotelowym patio. W tle szumiała woda z fontanny oczka wodnego. Kojący odgłos wody, pyszne jedzenie a w rękach przyszłej panny młodej kubek pysznej kawy i ten zapach... pobudzający nas do realizacji pomysłów na kolejny dzień.
Na terenie hotelu jest piękny ogród z hamakami i leżaczkami. To właśnie tam zdecydowałyśmy się na sesję zdjęciową upamiętniającą wieczór panieński.
Dekoracje na panieński w stylu serialu "Friends"
Każdy dzień był niespodzianką dla przyszłej panny młodej. O poranku otrzymywała od nas list z wytycznymi co powinna na siebie założyć i jak się przygotować.
W sobotę, oprócz listu na przyszłą pannę młodą czekał upominek - T-shirt z napisem "The one where i'm getting married" fontem i treścią nawiązujący do ulubionego serialu. W pokoju przy łóżku, na telewizorze, na drzwiach, w łazience na lustrze, prysznicu... rozwiesiłyśmy karteczki z cytatami. A my - przyszła panna młoda, druhna oraz ja, czyli świadkowa zmieniłyśmy imiona na główne bohaterki serialu "Friends". Zgadnijcie w którą z nich ja się wcieliłam? :))
Zabawy na panieński
Wspomniałam wcześniej, że Artis Loft Hotel przygotował specjalnie dla nas pokój. Tak było :) Poprosiłam, aby w pokoju była kanapa, której mogą usiąść 3 osoby. Pewnie zastanawiacie się teraz, po co mi kanapa? Tak do siedzenia? Nie! Kto oglądał serial Przyjaciele, ten zapewne kojarzy to zdjęcie:
Kanapa była po to, aby zrobić takie właśnie zdjęcie - trzech przyjaciółek, rodem z serialu "Friends".
Przyszły pan młody wiedział o całym planie porwania mojej przyjaciółki. Dopilnował, aby mogła wtedy pojechać i aby wszystko mogło dojść do skutku. Zgodził się również odpowiedzieć na pytania sprawdzające ile o sobie wiedzą i czy znają swoje charaktery. Te same pytania zadałyśmy później jego wybrance. Tutaj również, w kilku nawiązałyśmy do serialu. Zapytałyśmy m.in. o to czy ma cechy wspólne z serialowym Chandlerem, jeśli tak, to jakie?
Prezent dla przyszłej Panny Młodej
Tu również postawiłyśmy na oryginalność. Przyszła Panna Młoda otrzymała ślicznie zapakowany upominek - koszulkę, torbę bawełnianą z mapą świata wraz z idealną dla niej książką! Tak żeby nie zapominała o własnych marzeniach, gdy będzie już żoną :) Tutaj możecie przeczytać o niej więcej - książka "Dziewięć marzeń". Dostępna jest w pakiecie z torbą - już zapakowana.
Polskie wino, wspaniały hotel i nasza kreatywność sprawiły, że ten weekend pozostanie w naszej pamięci na długo. Do teraz mam przed oczami świecące ze szczęścia oczy i uśmiech od ucha do ucha przyszłej panny młodej. Magiczny weekend!
Założę się, że Wy również brałyście udział/ organizowałyście ciekawe wieczory panieńskie. Podzielcie się pomysłami i wrażeniami w komentarzu poniżej!
4 thoughts on “Pomysł na wieczór panieński pod Warszawą”
Byłaś Phoebe? ;P
Ja za 2 tyg będę brać udział w wieczorze panieńskim ale jeszcze do końca nie zdecyodowałysmy w jakiej będzie formie ?
Haha nie trafiłaś! 🙂 Dobrej zabawy Marta 🙂
Świetne pomysły! A mogę zapytać skąd taki piękny napis nad łóżkiem? 😀
Ręczna robota 🙂 Moja koleżanka sama zrobiła! 🙂