Jak pokonać strach przed działaniem?

Jak pokonać strach przed działaniem?

Strach, uczucie, które zna każdy z nas. A strach przed działaniem może być wyjątkowo silny. W dzisiejszym wpisie opowiem Ci o tym, jak pokonać strach przed działaniem i jak ruszyć do przodu, zgodnie ze sobą.

Boisz się nieznanego

Strach ma wielkie oczy, ale tylko wtedy, gdy jest nieuświadomiony. Boisz się wejść na drogę poznania siebie, bo może odkryjesz coś, co Ci się nie spodoba? Odczuwasz strach przed zmianą pracy, choć ta, w której jesteś teraz, wyraźnie Cię męczy? Czujesz też strach przed realizacją marzeń? Zastanów się, czego się boisz. To pomoże Ci pokonać lęki.

To, na co poświęcasz swój czas, jest inwestycją albo kosztem.  Inwestycja to czas na sen, odpoczynek,  na naukę nowych rzeczy. Spędzanie czasu z rodziną też jest inwestycją, która ładuje Twoją wewnętrzną baterię i Cię rozwija. Kosztem jest natomiast spędzanie czasu na tym, co rozładowuje Twoją baterię. Jest to czas spędzony z osobami, które Cię denerwują lub sprawiają, że jesteś w gorszym humorze, niż byłaś przed spotkaniem z nimi.

Spójrz w ten sposób na swoje myśli, zwróć uwagę, o czym myślisz przez większość czasu. Zauważysz, że ma to na Ciebie bardzo duży wpływ – m.in. na to, jakie podejmujesz decyzje i czy idziesz w kierunku swoich marzeń.

Ja też byłam w tym miejscu!

Posłużę się własnym przykładem. Od ponad 5 lat wiedziałam, że chciałabym zorganizować weekendowe warsztaty dla kobiet. Nie wpisałam tego na listę swoich marzeń, ale ta myśl wracała do mnie średnio kilka razy w miesiącu. Później coraz częściej. Gdy o tym myślałam, wyobrażam sobie, jakby to było prowadzić takie warsztaty, jakie owoce mogłyby dać uczestniczkom, jak wspaniale by się czuły po takim weekendzie. Myślałam o atrakcjach, o pięknym miejscu, blisko natury, przy kominku, gdzie takie warsztaty by się odbyły.

Jednak te myśli zazwyczaj przerywały inne myśli typu: Czy jestem gotowa poprowadzić taki warsztat? A jak uczestniczki pomyślą, że jestem za młoda, żeby je czegoś nauczyć, może jeszcze za mało wiem… A jak podczas całego weekendu nikt się nie odezwie…?
To tylko kilka przykładów, ale w rzeczywistości tych negatywnych, ujmujących sobie myśli było niestety dużo więcej. Jak widzisz, mój wewnętrzny krytyk miał pełne ręce roboty.

Opowiadam o swoich doświadczeniach ze strachem, ale jestem pewna, że jesteś w stanie odnaleźć się w takiej sytuacji i znaleźć przykład z własnego życia, gdzie strach i wewnętrzny krytyk blokował Cię przed działaniem. W książce „Dziewięć marzeń” opisywałam między innymi doświadczenia swojego strachu, co paraliżowało mnie, gdy myślałam o wyruszeniu w podróż dookoła świata w pojedynkę. Przyjęłam wtedy postawę działania mimo strachu i stresu, nazywam to „bój się i rób!”.

W chwili, gdy byłam już po tej podróży, cała i zdrowa wróciłam do Polski, spisywałam na laptopie historie z podróży, to uświadomiłam sobie, że żadna z moich obaw się nie wydarzyła. Nikt mnie (dzięki Bogu!) nie zabił, nie skrzywdził. Poznałam wtedy cytat Marka Twaina, który brzmi: „Przeżyłem wiele lat i miałem wiele problemów, z których większość nigdy się nie wydarzyła”. Ten cytat został ze mną i myślę o nim za każdym razem, gdy strach przed nieznaną przyszłością pojawia się w moich myślach.

To od Ciebie zależy, czym karmisz swoją głowę.

Wrócę teraz na chwilę do mojego marzenia o organizacji warsztatów dla kobiet. Co pomogło mi z poradzeniem sobie ze stresem, związanym z obawami, że nie poradzę sobie z organizacją i poprowadzeniem warsztatów? To było spojrzenie strachowi w oczy, czyli uświadomienie sobie, czego się tak naprawdę boję.

Wzięłam kartkę i długopis. Na górze kartki napisałam „czego się boję”. A następnie od myślników nazwałam i wypisałam wszystkie obawy, strachy, stresy, które mam w głowie, związane z realizacją mojego marzenia. Pisałam do momentu, aż opróżniłam głowę i wypisałam wszystko, czego się boję. Przeczytałam, co napisałam i aż mnie ciarki przeszły, że mogłoby się to wydarzyć. Po drugim przeczytaniu zadałam sobie pytanie: czy rzeczywiście mam się o co martwić? Do punktu „młodo wyglądam, uczestniczki mogą być starsze, wysoko postawione – czy jestem w stanie ich czegoś nauczyć”, napisałam – tak. I rozpisałam dwie kartki rzeczy, których mogę ich nauczyć. Zaznaczyłam, jak mogę je zainspirować, co mogę zrobić, aby zmieniły swoją codzienność na bardziej „ich”. Uznałam, że przypomnę im to, o czym być może zapomniały w chaosie życia, a co jest dla nich najważniejsze. W ramach warsztatów zaplanowałam różne formy metod rozwoju. Byłam pewna, że każda z uczestniczek znajdzie coś, co otworzy ich serca i znajdą tam prawdę o sobie samej.

Bój się i rób - masz moc!

Regularnie praktykuję jogę, medytuję. Rozwijam się, czytam o rozwoju osobistym i duchowym. Jestem po studiach coachingu. Mam 10 lat doświadczenia korporacyjnego. Moje doświadczenie podróżnicze świadczy o odwadze i o tym, że potrafię spełniać marzenia i realizować cele. A pozytywne opinie o książce, które dostaje od czytelników i czytam w Internecie, świadczą o tym, że potrafię inspirować inne osoby.

Gdy to pisałam i uświadamiałam sobie, jak bezsensowny jest mój strach. Przy kolejnym punkcie, w którym opisałam strach związany z tym, że nikt się nie odezwie przez cały weekend. Zadałam sobie pytanie: „jak mogę się przygotować na taką sytuację?” W odpowiedzi napisałam: „Ok, przygotuję tak program warsztatów i wprowadzę atmosferę zaufania i otwartości, aby inspirował do otwarcia się. A w razie czego przygotuję więcej materiału ćwiczeniowego, aby mieć plan B”. Moje myśli pełne obaw, strach związany z tym czego się boję, minął wraz z ostatnią kropką, którą postawiłam na kartce.

Nie muszę chyba mówić, że Mark Twain znowu miał racje. Żadna sytuacji z listy „czego się boję” nie wydarzyła się. Warsztaty dla kobiet, zorganizowałam i okazały się cudownym doświadczeniem dla uczestniczek, jak i dla mnie.

Już zaplanowałam kolejne warsztaty rozwojowe dla kobiet, bo wiem, jak dużą wartość niosą! 

Pokonaj strach przed działaniem - praktyczne ćwiczenie

Podzieliłam się z Tobą 3 sposobami, na radzenie sobie ze strachem przed działaniem.
1) Robienie, mimo strachu - boj się i rób,
2) Cytat Marka Twaina
3) uświadom sobie swoje lęki.

To o czym mówię, to moje doświadczenia, nie musisz mi wierzyć, że działa. Po prostu sprawdź na sobie. Zostawiam Ci tutaj link do ćwiczenia, które możesz pobrać i wydrukować, aby rozprawić się ze swoimi lękami. Jeśli uznasz, że to co mówię, ma wartość, zostaw znak po sobie. Napisz komentarz, udostępnij ten wpis dalej. Będzie to dla mnie motywacją do dalszego działania.

Pobierz ćwiczenie, które może Ci rozprawić się ze strachem.

Powyższy wpis, jest tekstem, który napisałam sobie przygotowując się do nagrania filmiku na Youtube - Jak przestać się bać i zacząć działać.

UDOSTĘPNIJ

Facebook
Twitter
Drukuj

Słucham swojego serca, to ono dyktuje kierunki, w których podążam. Kocham podróżować, śmiać się i pić zieloną herbatę. Napisałam książkę o swojej podróży dookoła świata w pojedynkę „Dziewięć marzeń”. Tworzę i prowadzę autorskie warsztaty rozwojowe dla kobiet o poznaniu siebie.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najnowsze wpisy