Babski wypad na Sardynię od A do Z oraz co zobaczyć w Cagliari

Babski wypad na weekend, czy dłużej rządzi się swoimi prawami. Każda z nas ma przecież inne potrzeby i wizję podróży, zwiedzania czy planu dnia. Pojechałyśmy we 3 i łatwo nie było! Każda musiała iść na ustępstwa żebyśmy chociaż po części mogły wrócić zadowolone z wypadu:) Jeśli podobnie jak dla nas, priorytetem Waszej podróży do Cagliari jest aktywny wypoczynek, częste próbowanie włoskiej kuchni, lodów, a także wina, kawy i... zielonej! To ten wpis będzie dla Was idealnym przewodnikiem, ponieważ od A do Z zebrałyśmy praktyczne informacje, np. Cagliari co zobaczyć? Czy można zwiedzić Cagliari rowerem? Jaki nocleg wybrać? Gdzie napić się pysznej kawy albo wina w Cagliari? Zjeść makaron? Gdzie można zobaczyć flamingi?  Na wszystkie pytania odpowiemy w poniższym wpisie o naszym babskim wypadzie na Sardynię. 

ALE UWAGA! Jeśli marzy Ci się babski wypad niekoniecznie za granicę to sprawdź gdzie aktualnie organizuje warsztaty dla kobiet <3

Babski wypad na Sardynię od A do Z

Cagliari to idealne miejsce na babski wypad.  Pomysł aby się tam wybrać narodził się spontanicznie, ponieważ zawdzięczamy go promocji w Ryanair. Zacznijmy od tego co w Cagliari warto zobaczyć.

Cagliari co zobaczyć podczas babskiego wypadu?

Flamingi

Gdy nasz samolot podchodził do lądowania, Marta spojrzała przez okienko i krzyknęła: FLAMING! Tak, brzmi dość egzotycznie i absolutnie nie wiedziałyśmy o tym wybierając się do Cagliarii na Sardynię, że  flamingi żyją na Sardynii i jest ich tutaj całkiem sporo. Można spotkać je w kilku miejscach na wyspie. Nam udało się je zobaczyć podczas wycieczki rowerowej w Parku Naturale Molentargius – Saline. Flamingi nie lubią hałasu, dlatego z dala od ruchliwej ulicy i tłumów, spokojnie brodziły po środku stawu. Towarzyszy im specyficzny zapach, co jest wynikiem glonów oraz mięczaków, którymi się żywią. Prościej mówiąc im brzydszy zapach tym większa pewność, że spotkacie ptaki w okolicy.

Niestety, a może stety nie można zbliżyć się do flamingów, tak aby zrobić dobre zdjęcie. Można podziwiać je z daleka i nie naruszać ich naturalnego środowiska. Słysząc, jak zachowują się turyści gdy zaczynają kwitnąć krokusy w Dolinie Chochołowskiej, to bardzo dobrze, że w Cagliarni można podglądać flamingi tylko z bezpiecznej odległości. 

Plaża Poetto

 

Mimo, iż Cagliari jest nadmorskim miastem wcale nie jest tak łatwo znaleźć się na plaży i cieszyć urokami opływającego Sardynię Morza Śródziemnego. Większość wybrzeża zajmuje imponujących rozmiarów Marina, a do najbliższej plaży Poetto dzieli nas ok. 5-7 km. Możemy tam dojechać wynajętym samochodem, miejscowym autobusem lub wynajętym rowerem. My zdecydowałyśmy się skorzystać z ostatniego sposobu, ciesząc się tym samym słońcem, pięknymi widokami i ścieżką rowerową ciągnącą się od miasta, wzdłuż 13 km plaży. Na miejscu jest wiele otwartych restauracji serwujących lokalne włoskie jedzenie, od panini przez pizzę, a na słodkich deserach kończąc. Co ciekawe, woda była zadziwiająco ciepła jak na tę porę roku. Udało nam się zamoczyć stopy i wygrzewać przez długi czas na piasku.

Rowerem po Cagliari - wypożyczenie rowerów w Cagliari

 

Miasto Cagliari to bardzo górzysty teren, dlatego też nie dziwi nikogo opinia, że rower nie jest dobrym pomysłem na zwiedzanie. Miejscowi znaleźli jednak na to sposób i nie chodzi o skuter! Odwiedzając wypożyczalnię rowerów w Cagliari dowiedziałyśmy się, że w ofercie wypożyczalni nie ma zwykłych rowerów, tylko rowery elektryczne. Początkowo zniechęcone tą informacją, chciałyśmy zrezygnować. Właściciel  wypożyczalni Easycletta zachęcił nas jazdą próbną i małą zniżką, co ułatwiło decyzje o tym, że dzisiejszy dzień spędzamy na rowerach elektrycznych. 4h wypożyczenia rowerów w Cagliari kosztuje 15 euro, cały dzień 25 euro.

Wypożyczenie rowerów w Cagliari okazało się strzałem w dziesiątkę. Gdy usłyszałam, że mamy wypożyczyć rower elektryczny to pomyślałam, że to rower, w którym nie trzeba pedałować i tak naprawdę to żaden rower. A jednak nie! Rower elektryczny ma przerzutki i trzy poziomy prędkości i możliwość przejścia ze elektrycznego wspomagania na wyłącznie manualne pedałowanie. Zasmucę Was, podczas jazdy rowerem elektrycznym trzeba cały czas pedałować :) Włączając wspomaganie na pierwszym poziomie lżej się pedałuje i szybciej jedzie. Im wyższy poziom tym szybciej. Przy szybkim pedałowaniu i zmianie przerzutek na wyższą rower pędzi jak szalony, dochodząc do prędkości 25-30 km/h. Świetna zabawa gwarantowana. Pojechałyśmy nimi do Parku Molentargius, zobaczyć flamingi, a później leniuchować na plaży Poetto.

 

Stare miasto Cagliari i okolice

Cagliari - miasto ciche i śpiące w dzień, wieczorem tętni życiem. Na ulice wychodzi młodzież, turyści i osoby starsze. Z każdej strony słychać śpiewający język włoski. Nasz babski wypad do Cagliari odbył się w marcu, czyli nie jest to szczyt sezonu na Sardynii. Za centrum Cagliari uznaje się plac Piazza Yenne z pomnikiem króla Carlo Felice. Od placu odchodzą malutkie uliczki z kawiarniami i restauracjami co kilka kroków. Najpopularniejszy napój na wyspie to oczywiście kawa, która w kawiarni z ciastkiem kosztuje około 1,8 euro.  W ogóle nie piję kawy i nie mogłam ukryć mojego zdziwienia, gdy przy płaceniu rachunku okazało się, że herbata zielona (w saszetkach), czy zwykła filiżanka okropnej lipton kosztuje więcej od cappuccino czy caffee latte (2,5 euro).

 

Okolice centrum to świetne miejsce na spacer i idealne na poznanie miasta poprzez zgubienie się w gąszczu uliczek, z przerwą na przyjemności w kawiarni. Planując dzień warto wziąć pod uwagę godziny włoskiej sjesty. Od godziny 15 do około 19 w restauracjach, sklepach czy kawiarniach możecie „pocałować klamkę”. Większość knajp w tych godzinach jest zamykana na sjestę bądź lokale są otwarte, ale nie podają jedzenia. Gdy około 15 weszłyśmy do jednej z pobliskiej kawiarni i zastanawiałyśmy się, co zamówić kelner od razu zaproponował: „it’s time for aperol!” A i owszem, Włosi robią sobie przerwę w tych godzinach i oddają się przyjemności picia alkoholu z przekąskami. Zamawiając aperol, piwo czy butelkę wina kelner powinien podać do tego przekąski, w postaci np. oliwek, chipsów, kanapeczek, orzeszków, czy krakersów. Przekąski są w cenie alkoholu, więc warto się przypomnieć, jeśli kelner zapomni tego podać. Aperitif to kwintesencja włoskiego lajfstyle.

>>> Przeczytaj również o Hiszpanii i  moich urodzinach na Majorce

Pizza, makaron w Cagliari, czyli gdzie warto zjeść

Lokalny makaron, czyli ravioli z ziemniakiem i sosem pomidorowym warto zjeść w Su Tzilleri E Su Doge. W google maps wpiszcie: Via Santa Croce, 17, 09124 Cagliari. Zaraz obok jest restauracja z pięknym tarasem widokowym na całe miasto. Idealne miejsce na kieliszek wina i włoski makaron to Caffe Libarium (adres: Via Santa Croce, 33, 09124 Cagliari CA). W restauracjach do wina, w większości restauracji podawane są przystawki, w postaci chleba, bułek, oliwek, orzeszków czy chipsów. Wybierając się na obiad czy kolacje pamiętajcie o wspomnianej już sjeście. W większości restauracji wieczorny posiłek serwowany jest dopiero od godziny 19:00 lub 20:00.

Wino, kawa i zielona herbata w Cagliari, czyli najlepsze kawiarnie

Zacznijmy od kawy w Cagliari.  Świetnym miejscem na kawę jest kawiarnia, którą mijałyśmy prawie codziennie wychodząc z hotelu. Trzy kroki od naszego hotelu była Cafe Plazuela (Piazza Carlo Alberto 1-2, Cagliari) mieszczącą się na placu obok katedry i pomnika (wybaczcie nie mam pojęcia, co to za pomnik :)). Bardzo miłe miejsce na przystanek podczas spaceru. Przytulne stoliki na zewnątrz pod parasolem bądź bezpośrednio na słoneczku. Wino, aperol, prosecco, bogate przystawki i lunch jest w ofercie kawiarni.

 

Chyba naszym ulubionym przystankiem na trasie kawiarni w Cagliarii była Caffe De Candia. Miejsce pełne słońca, mieszkańców zatrzymujących się na kieliszek wina i kawę, a także pysznych przystawek. Kawiarnia położona jest zaraz przy placu (jakieś 300 m od naszego hotelu). Siedząc na zewnątrz mogłyśmy podziwiać zachód słońca nad miastem i spacerujących turystów. Naprawdę miłe miejsce. Tuż obok kawiarni De Candia jest plac z widokiem na miasto:

Wspomniałam w tytule o zielonej herbacie, więc czas przejść do mojego ulubionego napoju. Włochy kojarzą się z kawą i winem, więc co ma zrobić osoba taka jak ja – zakochana w zielonej herbacie i wzdrygająca się na samą myśl o wypiciu kawy? Podążając szlakiem kawiarni i restauracji rozglądałyśmy się za miejscem, które ma w ofercie zieloną herbatę (nie taką w saszetce za 2euro) a normalną sypaną. Nasz researcher Ola, znalazła dulci pasticceria (w google maps wpiszcie: Via Lodovico Baylle, 25, Cagliari). Piękny i przytulny wystrój, duży wybór domowych ciastek oraz herbata od koloru do wyboru. Każda z nich kosztuje 4euro (!!!). Nie chce pisać ogólnie o jej smaku i jakości, bo spróbowałam tylko jeden rodzaj z proponowanych odmian zielonej herbaty i niestety nie był najlepszy. Dziewczyny zamówiły kawę z bezą i zapłaciły ok. 2 euro. Można powiedzieć, ze zielona herbata w Cagliari się ceni ;)

 

 

Hotel, nocleg Cagliari

Zatrzymałyśmy się w piękne położonym hotelu Birkin Castello. Hotel mieści się w centrum starego miasta. W jednej z włoskich, wąskich uliczek. Kilka kroków dzieliło nas od katedry, klimatycznych kawiarni z sardyńskim winem i lokalnych restauracji. To zdecydowanie najlepsza część miasta Cagliari. Wszędzie chodziłyśmy na nogach i odkrywałyśmy okolice. Poza lokalizacją hotel jest naprawdę przytulny i piękny! Oprócz super warunków, co rano serwowane są domowe śniadania nie tylko na słodko. Hotel ten znalazłyśmy zupełnie przypadkiem i nie mogłyśmy wyjść z podziwu, że tak nam się trafiło!

Transport z lotniska do Cagliari

Bezpośrednio z lotniska Cagliari-Elmas do centrum miasta Cagliari jeździ pociąg. Bilet można kupić zaraz po wyjściu bramek na lotnisku. Bilet dla jednej osoby kosztuje 1,3 euro. Droga na stację trwa ok. 5 minut. Jest bardzo dobrze oznakowana, więc nie sposób się zgubić. Ważne, aby kupony bilet skasować na stacji, przed wejściem do pociągu. Podróż trwa z lotniska do cagliari ok. 10 minut.

Na przeciwko dworca w Cagliari są przystanki autobusowe. Kupiłyśmy bilety w maszynie (1 sztuka -1,3 euro) i wsiadłyśmy w autobus numer 8. Stamtąd po 5 minutowym spacerze z google maps dotarłyśmy do hotelu.

Jeździcie na babskie wyjazdy? Napiszcie w komentarzu jakie miejsca polecacie :)

Książka, którą warto zabrać w podróż!

Książka jest bestsellerem na mojej stronie. Zdaniem czytelników daje odwagę i każdy może znaleźć kawałek siebie w historii porzucenia pracy, spakowania plecaka i wyruszenia w podróż dookoła świata. Z całego serca zachęcam do dołączenia do grona zadowolonych czytelników.

Pełna humoru i przygód inspirująca historia o przyjaźni, miłości i poszukiwaniu siebie z egzotyką m.in. Bali, Filipin, Australii, Hawajów w tle. Zdaniem czytelników, ta książka to wulkan inspiracji! Tutaj możesz pobrać za darmo, pierwszy rozdział mojej książki.