No właśnie, o czym jest moja książka "Dziewięć marzeń"? Jak proste wydaje się to pytanie, odpowiedź zmieniała się na każdym etapie pisania książki. A ta najbardziej trafna, przyszła dopiero gdy postawiłam ostatnią kropkę, tym samym kończąc pisanie.
Tutaj możesz pobrać pierwszy rozdział mojej książki - ZA DARMO.
Zacznijmy jednak od początku...
Jakiś czas temu poprosiłam Was na insta story żebyście dali mi znać co chcecie wiedzieć o książce, o etapach jej pisania, może kwestiach wydawniczych, bo przecież wydaję książkę samodzielnie (tzw. self-publishing - z wyboru!). Jednym z pytań, które wtedy dostałam było:
Skąd pomysł na książkę?
Pomysł na książkę pojawił się już w trakcie podróży dookoła świata w pojedynkę, podczas gap year. Dokładnie sytuację opisuję w książce. Z założenia wtedy, chciałam napisać książkę o podróży dookoła świata w pojedynkę. O Emiratach Arabskich, Filipinach, Indonezji, Australii, Hawajach, Kalifornii, Nowym Jorku... Po powrocie nie zabrałam się za pisanie, bo nie miałam pojęcia jak się za to zabrać. Pisanie książki? Przecież to ogromne przedsięwzięcie!
Na szczęście potrzebowałam czasu, żeby dojrzała we mnie wiara, że w ogóle jestem w stanie ją napisać. Napisałam " na szczęście", bo ten czas dał mi przemyślenia i pomysł o czym tak naprawdę chcę napisać.
Gdybym zaczęła pisać zaraz po podróży to pewnie ograniczyłabym się do tego co widziałam i co robiłam. Byłaby to kolejna książka o podróży, tyle, że moimi oczami.
Gdy teraz myślę o mojej podróży dookoła świata w pojedynkę to widzę twarze ludzi na tle egzotycznych krajów, którzy stanęli na mojej drodze, niesamowite przygody i swoją wewnętrzną zmianę. O tym właśnie jest ta książka.
Historia w książce "Dziewięć marzeń"
Autorka, czyli ja opisuje historię, która wydarzyła się naprawdę. Po wielu latach pracy w korporacji przestałam widzieć sens w codzienności swojego życia. Porzuciłam pracę managera w warszawskim Mordorze, sprzedałam dobytek i postawiałam na marzenia. Tak rozpoczęła się podróż dookoła świata w pojedynkę, w którą wyruszyłam z plecakiem wielkości bagażu podręcznego.
Ta podróż to historia pełna humoru i nieszablonowych przygód. Opowieść o cieniach i blaskach podróżowania w pojedynkę, przyjaźni, miłości a także poszukiwaniu siebie z egzotyką m.in. Bali, Filipin, Australii, Hawajów w tle.
O czym jeszcze jest "Dziewięć marzeń"?
Każda wyprawa, podróż, wędrówka ma swój początek, ale też powód. Nie porzuciłam pracy, nie sprzedałam swoich rzeczy i nie porzuciłam swojego dotychczasowego życia w Warszawie, bo miałam taką zachciankę. Stał za tym powód. Powód na tyle duży, że przewrócił moje życie do góry nogami i nigdy nie poukładał ich z powrotem. O tym, też jest ta książka.
Mam taką naturę, że zawsze muszę widzieć cel swoich działań - po co to robię? Jak odpowiem sobie na to pytanie i uznam, że odpowiedź jest warta mojego zachodu to wtedy zabieram się do pracy. Z książką było tak samo. Długo myślałam o celu mojej książki.
We wstępie, tak zwanych sekcji "od autorki" napisałam:
"Kiedy zaczynałam pisać tę książkę, wydawało mi się, że piszę ją dla siebie. Gdy skończyłam, chciałam, żeby dawała czytelnikom odwagę do spełniania marzeń. Dziś, kiedy trzymam ją w ręku, żałuję, że nikt nie podsunął mi jej do przeczytania, zanim wyruszyłam w podróż dookoła świata w pojedynkę."
Jeśli moja książka zainspiruje kogoś albo pomoże mu spełnić swoje marzenie to znaczy, że było warto. To był mój cel.
Historia, która wydarzyła się naprawdę
Po napisaniu książki, oddałam ją w ręce profesjonalnej recenzentki i tzw. beta-reader'ów, aby zanim zacznę pracę nad jej wydaniem, powiedzieli mi szczerze co o niej myślą. Jednym z czytelników "beta" była moja koleżanka.
- Martina! Ty jesteś raczej skryta, mało mówisz o sobie..., a tu? W książce niesamowicie się odsłaniasz! Jestem w szoku jak bardzo autentyczna i szczera jest ta książka...
Jej słowa z jednej strony mnie przestraszyły, bo przecież jak się odsłaniam to znaczy, że narażam się na krytykę. Gdy pisałam "Dziewięć marzeń" myślałam o plusach. O tym, że jak napiszę wszystko szczerze i od serca to tylko wtedy ta książka będzie w stanie komuś pomóc. Książka zawiera prawdziwe cytaty z pamiętnika z przed i w trakcie podróży. Być może dzięki temu ktoś utożsami się z moimi emocjami, etapem mojego życia, podróżą i uwierzy, że można wszystko zmienić.
W książce piszę również o nigdy nieujawnionych faktach, np. o tym, że ta podróż wcale nie miała być w pojedynkę, a także..., że dzięki niej poznałam miłość swojego życia.
Darmowy pierwszy rozdział
Tutaj możesz pobrać pierwszy rozdział książki "Dziewięć marzeń" za darmo.
1 thought on “O czym jest książka Dziewięć marzeń?”
Jeszcze nie czytałam, ale na pewno chętnie się zapoznam z Twoją publikacją! Brzmi naprawdę super 🙂